
PRAWDA
(LA VERITE)
PREMIERA: 15.02.2020
autor: FLORIAN ZELLER
przekład: BARBARA GRZEGORZEWSKA
reżyser: MIROSŁAW BIELIŃSKI, DAWID ŻŁOBIŃSKI
scenografia: IWONA JAMKA
czas trwania: 90 minut (bez przerwy)
O SPEKTAKLU
Współczesna komedia małżeńska. Czwórka przyjaciół – dwie pary, przyjaźń, miłość, zdrada i kłamstwo. Co z tego wyniknie? PRAWDA (La vérité) Floriana Zellera w reżyserii Mirosława Bielińskiego i Dawida Żłobińskiego w wykonaniu Teatru TeTaTeT na MAŁEJ SCENIE Kieleckiego Centrum Kultury.
Autorem sztuki jest jeden z najbardziej uznanych twórców francuskiej literatury i dramatu ostatnich lat. “Prawda” w 2011 roku stała się przebojem scen teatralnych i podbiła serca francuskiej publiczności. Od kilku lat króluje na deskach europejskich i polskich scen! Tym razem po raz pierwszy w Kielcach – w Teatrze TeTaTeT! Kto w teatrze poszukuje misternie utkanych intryg, zaskoczenia oraz dużej dawki inteligentnego humoru i dowcipu – będzie usatysfakcjonowany! Kto od sztuki oczekuje trochę refleksji nad życiem – też to dostanie! Autor lubi zaglądać do naszych domów, sypialni i opowiadać o życiu w dość śmiały sposób! A co najważniejsze finał tych perypetii zaskoczy każdego! Tematem stale przewijającym się w rozmowach bohaterów jest miłość lecz nie do końca wiemy kto w tych zapewnieniach jest uczciwy, a kto nie. Czy podglądając z teatralnej widowni życie bohaterów PRAWDY i jednocześnie śmiejąc się z zachodzących tam sytuacji będziemy potrafili zastanowić się nad swoim postępowaniem? Sztuka ta odsłania zakamarki ludzkich słabości, prowokuje do przemyśleń na temat moralności i uczciwości wobec siebie i innych. Stawia wiele pytań? Jacy jesteśmy? Czy zawsze mówienie prawdy popłaca? Prawda może zranić… więc może czasem lepiej jest skłamać? PRAWDA i KŁAMSTWO są nierozłączne jak dwie strony medalu. To dwie drogi, które prowadzą nas przez życie.
Czworo bohaterów, lecz główną rolę gra tu ktoś inny – KŁAMSTWO! To właśnie ono powoduje szereg nieporozumień między bohaterami przedstawienia. Dlaczego więc przewrotny tytuł PRAWDA? Przyjdź, zobacz i przekonaj się sam!


Czy kłamstwo wyjdzie na jaw do końca?
Z dużą dawką humoru i wywarzonego dystansu - o poważnych sprawach, mówili aktorzy Teatru TeTaTeT w spektaklu pod tytułem „Prawda” Floriana Zellera. Sceniczny debiut na deskach Kieleckiego Centrum Kultury dwóch aktorskich małżeństw należy zaliczyć do bardzo udanych, o czym mogły świadczyć reakcje zebranej podczas sobotniej premiery widowni. I choć w czteroosobowej obsadzie, żadne z nich nie gra głównej roli, to i tytuł sztuki z pewnością mógł zmylić widza. Spektakl „Prawda”, a jego esencją jest jednak wielopiętrowe kłamstwo.
Akt pierwszy – Spotkanie
Hotelowy pokój, kobieta w seksownej bieliźnie i mężczyzna siedzący na skraju łoża. Są już „po” miłości. Ona chce spędzić z nim jeszcze trochę czasu, a on (jak zwykle zresztą) w pośpiechu szuka zagubionej gdzieś skarpetki, bo od pół godziny powinien być na służbowym spotkaniu.
Pozornie szczęśliwy obrazek, odkrywa przed widzem pierwszy rodzaj kłamstwa. Ona ma na imię Ala (Beata Pszeniczna), on ma na imię Michał (Mirosław Bieliński), a głównym tematem ich rozmowy jest Paweł (Dawid Żłobiński) - mąż Ali i najlepszy przyjaciel Michała. Ich potajemny związek trwa już pół roku. Podczas tego spotkania kobieta po raz pierwszy zaczyna mieć wyrzuty sumienia.
Wątpliwości Ali zdają się być siłą napędową różnych niespodziewanych zdarzeń, odkryć i zwrotów (początkowo nieco mało dynamicznej) akcji spektaklu.
Michał, który jako jedyny, ma na scenie kontakt ze wszystkimi bohaterami „Prawdy”, pragnie za wszelką cenę, by jego romans z Alą nigdy nie ujrzał światła dziennego. Wykorzystując kilka sztuczek swego uroku osobistego, plan "Misia" wchodzi w życie i zdaje się nawet świetnie funkcjonować… no, jedynie krótką chwilę.
Prawda, kłamstwo, tajemnica, dyskrecja, szczerość… w „Prawdzie” w reżyserii Mirosława Bielińskiego i Dawida Żłobińskiego, widz będzie miał tych cnót i grzechów pod dostatkiem, w wielu różnorodnych kombinacjach.
Czy prawda zawsze jest najlepszym rozwiązaniem? A kłamstwo zawsze wyjdzie na jaw? Czy ten kto układa intrygę, nigdy nie znajdzie się w jej centrum? Czy od złego, nie może być kogoś gorszego?
Ci, którzy zastanawiają się nad odpowiedzią lub mają pewność, w „Prawdzie” również znajdą na nie odpowiedzi, tylko czy "do bólu", do końca szczere?...
Blisko dwugodzinna komedia małżeńska, bawi i rozśmiesza, uczy i uświadamia. Wymagająca postać Michała, który z rozdającego role reżysera, w trakcie spektaklu okazuje się być centralnym bohaterem, ofiarą i marionetką, w wykonaniu Mirosława Bielińskiego jest nietuzinkowa. Aktor w fantastyczny sposób buduje kreacje Michała, na którego z początku widz jest zdenerwowany, a pod koniec nawet zaczyna mu współczuć… Komediowe umiejętności aktora wpasowują się w spektakl doskonale, a scena z telefonem do cioci, to istny majstersztyk.
Paweł w wykonaniu Dawida Żłobińskiego to postać, która z każdym kolejnym słowem i sceną nas zaskakuje. Początkowo spokojny i stateczny, rozśmiesza widza wtedy kiedy najmniej się tego spodziewa.
Panie, żony – Ala (Beata Pszeniczna) i Laura (Teresa Bielińska) w swoich postaciach kokietują, wywołują poczucie winy, owijają wokół palca… Zdaje się, że zabawa w kotka i myszkę (głównie) z Misiem, sprawia im niemałą przyjemność.
Dwa małżeńskie teamy świetnie poradziły sobie z aktorskimi wyzwaniami jakie postawiła przed nimi „Prawda”. Widzowie z pewnością wyczują, że aktorzy lubią komedie, a komedia kocha tę czwórkę artystów. Mirosław Bieliński i Dawid Żłobiński w podwójnym zadaniu aktora i reżysera, mogą być zadowoleni z finału swojej pracy.
Duże brawa także za scenograficzne wykorzystanie przestrzeni Małej Sceny Kieleckiego Centrum Kultury. Scenografia Iwony Jamki jest nowoczesna i bardzo funkcjonalna. Do tego minimalistyczne projekcje dopełniły całość.
Czy warto się wybrać na „Prawdę”? Z całą pewnością tak.
Recenzja: Lidia Cichocka | Echo Dnia Kielce

reżyser
Reżyserami spektaklu są Mirosław Bieliński i Dawid Żłobiński - Aktorzy na stałe związani z kieleckim Teatrem im. S. Żeromskiego.
scenografia
Scenografię do spektaklu zaprojektowała i wykonała Iwona Jamka. Artysta plastyk, malarka, rysowniczka.
Jak sama mówi: "Od lat pracuję jako plastyk teatralny. Dzięki temu ma możliwość wykonywania różnych, skomplikowanych projektów. Czasami są to manekiny, czasami rzeźby z gliny, czasem teatralne rekwizyty. Współpracuję z instytucjami kultury oraz osobami prywatnymi. Wykonuję nietuzinkowe projekty, również na zamówienie. "
strona internetowa: www.iwonajamka.pl
